|
Jest takie miejsce w moim mieście, które jest najzwyczajniej piękne – Stare Powązki.
Najzwyczajniej, ponieważ nie potrzebuje dodatkowych przymiotników. Architektura, przyroda, cisza, zaduma, historia, refleksja i życie spotykają się razem na blisko 40 hektarowym terenie wymieszane w tyglu wspomnień z dzieciństwa.
![]() | ![]() |
Stare Powązki tuż przed Świętem Zmarłych |
Moja rodzina ma w zwyczaju odwiedzać groby bliskich dosyć często. Przed datą urodzin zmarłych, żeby zrobić porządek, w urodziny żeby postawić świeczkę i położyć kwiaty, przed rocznicą śmierci, w rocznicę śmierci, przed Świętem Zmarłych i w Święto Zmarłych, a czasem bez okazji tak zwyczajnie, aby zrobić wiosenne porządki i posadzić nowe roślinki. Dlatego od urodzenia jestem częstym bywalcem na Powązkach, ponieważ tu są chowani wszyscy moi przodkowie od ponad 100 lat ze strony ojca i matki, z rzadkimi wyjątkami.
![]() | ![]() |
W Labiryncie Starych Powązek są punkty stałe - okalający cmentarz mur i Katakumby |
![]() |
Pamięci Krzysztofa Kieślowskiego. Stare Powązki |
Wydaje mi się, że śmierć w naszych czasach jest tematem, co najmniej, przemilczanym. Gdy rozglądamy się dokoła wszędzie widać tendencje wygładzania zmarszczek, ukrywania siwizny, przywracania młodej sylwetki, dlatego zawsze zaskakuje mnie duży ruch na Powązkach, czasami porównywalny z ruchem na większych chodnikach w centrum. Może jednak nie dajemy się zwieść modzie i niektóre sprawy, chociaż w mediach nieobecne, w dalszym ciągu są dla nas ważne.
![]() |
Gdy nas już nie będzie mówić będą kamienie |
Podobnie jak piramidy w Egipcie, tak i warszawskie Powązki rozsypują się nadgryzione zębem czasu i cywilizacji. Do końca mojego życia na pewno dotrwają, tak niewiele się tu przecież zmieniło od czasu mojego urodzenia, ale moje wnuki mogą zobaczyć już tylko piasek zamiast posągów. Każdego roku w okolicach Święta Zmarłych aktorzy i znane osoby kwestują na rzecz odbudowy cmentarza. Mam ogromną prośbę, wrzućcie grosz lub dwa, gdy będziecie w pobliżu. Zachowajmy to unikatowe miejsce dla następnych pokoleń.
Autor:
Skomentuj
![]() |
Dolina Biebrzy to jeden z najdzikszych zakątków naszego kraju. Największy bagienny obszar Europy Środkowo-Wschodniej. Inny świat 180 km od Warszawy. Łosie, jelenie, rysie, wilki, jenoty, bobry,...
Pozostałe krainy i miejscowości