Brzeg. To miasto poznałam od strony niewykorzystanej szansy. Nie to miejsce, nie ten czas. Marzenia mają szansę na spełnienie, tylko wtedy, jeśli im się na to pozwoli. Więcej można zrobić poprzez stworzenie warunków niż mając możliwości. Zahaczyłam o taką myśl, gdy zobaczyłam kolekcję form do piernika, w tym formę niemowlęcia w powijakach. Taki piernik piekło się, aby uczcić narodziny dziecka w rodzinie. To mogłaby być piękna tradycja, gdyby nie została zapomniana i odłożona na muzealną półkę.
Zamek Piastów Śląskich – "Śląski Wawel"
W samym sercu Brzegu stoi
zamek Piastów Śląskich, zwany "Śląskim Wawelem". Właściwie porównywanie do królewskiego zamku w Krakowie jest zbędne, bo brzeski zamek ma na tyle mocną pozycję wśród zabytków polskiej architektury renesansowej, że swoją urodą sam sobie najlepszym adwokatem. Dobrze jest pójść śladem poczucia wartości Salvadora Dali`ego, który będąc dzieckiem chciał być Napoleonem... ale gdy podrósł, chciał już być tylko Salvadorem Dali. Właściwie to dziwne, że być sobą i chcieć być sobą, bywa takie trudne.
|
Zamek Piastów Śląskich |
Zamek Piastów Śląskich został zbudowany w XIII wieku przez Bolka I Świdnickiego, następnie gruntownie przebudowany przez
Jerzego II i jego żonę Barbarę Brandenburską. Jerzy II i Barbara, jak na porządnych gospodarzy przystało do dziś witają gości bardzo serdecznie – ich naturalnej wielkości rzeźby są pierwszoplanową kamienną kompozycją portalu bramy wjazdowej.
Można się poczuć przez chwilę nieswojo, czując na sobie oko pierwszych strażników zamku. Małżonkowie są jednak przychylni swym gościom pomimo swego surowego kamiennego oblicza. Turystów witają w otoczeniu przodków Jerzego II.
I tak oto w górnym rzędzie dumnie prezentują się: Piast, Ziemowit, Leszek, Ziemomysław, Mieszko I, Bolesław Chrobry, Mieszko II, Kazimierz Odnowiciel, Władysław Herman, Bolesław Krzywousty, Władysław II i Bolesław Wysoki, zaś w rzędzie dolnym książęta śląscy, bezpośredni protoplaści księcia brzeskiego: Henryk I Brodaty, Henryk II Pobożny, Bolesław II Rogatka, Henryk V Legnicki, Bolesław III Legnicko-Brzeski, Ludwik I Brzeski, Henryk VIII Brzeski, Henry IX Chojnowski, Ludwik III Oławski, Jan Lubiński, Fryderyk I Legnicko-Brzeski, Fryderyk II Legnicko-Brzeski.
Na obecny wygląd
zamku Piastów Śląskich ogromny wpływ miały osoby
Jakuba i Franciszka Parrów oraz Bernarda i Piotra Niuronów, architektów włoskich. Architektoniczna perełka – zamek brzeski, przyniósł im zasłużoną sławę. Po nim uzdolniony tandem Parrów miał okazję pracować jeszcze przy takich budowlach, jak m.in. zamek królewski w Warszawie czy zamek króla Szwecji w Uppsali.
Dziedziniec i studnia legend
Po zapoznaniu się z najbardziej zdobną (i najbardziej obfotografowaną) frontową fasadą budynku, wchodzimy na piękny dziedziniec, otoczony trzykondygnacyjnymi krużgankami.Na samym
|
Brzeg - wieża bramna |
środku studnia. Dziś więcej w niej legendy niż wody. Nie zaleca się zaglądać w jej otchłań, szczególnie osobom o lękliwej naturze, jeśli nie chce się w lustrzanym odbiciu, zamiast swojej twarzy, ujrzeć oblicza jednego z właścicieli zamku -
Jerzego III.
Na dziedzińcu zamkowym pojawia się jeszcze jedna zmora z zaświatów. Jest to ulubiony pies Jerzego II. Pewnego pechowego dnia, pies z radości na widok swego pana, wyskoczył z wysokich zamkowych krużganków i tak niefortunnie upadł, że skręcił sobie kark. Dziś pojawia się na dziedzińcu, gdy zapada zmrok. Robi obchód po posiadłości swego pana, a następnie znika w mroku pomiędzy światem żywych i umarłych. Dla upamiętnienia swego czworonożnego przyjaciela, Jerzy II wystawił pomnik. Rzeźba ta stanowi unikalny przykład renesansowego pomnika wzniesionego na cześć zwierzęcia.
Muzeum Piastów Śląskich
W brzeskim zamku mieści się
muzeum Piastów Śląskich. Jego zwiedzanie warto zacząć od sarkofagów książąt legnicko-brzeskich. Wśród zabytkowych grobowców znajduje się ozdobna trumna Jerzego III, który jest drugim dyżurnym duchem zamku. Pilnuje 12 beczek ze złotem, które zdobył podczas wojen z Turkami. Beczki są ponoć ukryte gdzieś na zamku, najprawdopodobniej zakopane w studni na dziedzińcu. W tej, albo w dwóch innych. Dla zmylenia czujności chciwych łowców skarbów Duch pilnuje wszystkich naraz. Każdy o tym słyszał...ale nikt nie widział.
Natomiast chodzą słuchy, że Jerzemu III towarzyszy czasem cień ostatniego męskiego potomka Piastów Śląskich – Jerzego IV Wilhelma, zmarłego na ospę zaledwie w piętnastej wiośnie swego życia. I tak oto ospa przyniosła kres wielkiej dynastii, która wydała 24 królów i 123 książąt.
|
Brzeg - kościół św. Mikołaja |
Ciekawostką brzeskich zbiorów muzealnych jest jedyny w Polsce (możliwe, że i w Europie, jak mi doniosła przewodniczka) zachowany w całości
średniowieczny łuk myśliwski z XIV w., odnaleziony podczas wykopalisk w Brzegu.
Brzeg – zabytkowe kościoły
Do murów zamku przytulona jest
kolegiata św. Jadwigi, patronki Śląska, przez długi czas gromadząca w swoich murach książęce nekropolie. Zaraz obok jest
kościół Podwyższenia św. Krzyża z barokowymi rzeźbami św. Jana Nepomucena oraz św. Judy Tadeusza – patrona spraw trudnych i beznadziejnych. Św. Juda przedstawiony jest z pałką w ręku, na pamiątkę swej męczeńskiej śmierci (takimi właśnie przedmiotami został zakatowany) oraz obrazem przedstawiającym Jezusa. W pierwszej chwili, akurat właśnie ta rzeźba skojarzyła mi się z postacią oprawcy, który na żądanie Herodiady pozbawił św. Jana Chrzciciela głowy... urok pierwszych skojarzeń: ani nie są poprawne politycznie ani poprawne historycznie.
Do patrona z pałką w ręku dobrze jest odwołać się w chwili, gdy zejdzie się z typowo turystycznego szlaku i wejdzie na terytorium dzisiejszych "władców pałek"...i gdy sytuacja faktycznie wydaje się być trudna, jeśli nie beznadziejna. A o zaułki o wątpliwej reputacji w Brzegu też nie jest trudno, tak jak i w każdym innym mieście. Pomimo "ryzyka", polecam jednak świadomie pobłądzić po miasteczku – jego klimat wynagrodzi nam z nawiązką podjęty wysiłek.
Brzeg – subiektywnie
Brzeg poznawałam w listopadową niedzielę. Tylko pozornie ta data nie ma znaczenia. Spacer po niedzielnie leniwym, sennym mieście o tej porze roku, to spacer w towarzystwie ostatniego Piasta, który szepcze wraz z ostatnimi opadającymi liśćmi: ...i to jest koniec, nic nie jest na tyle wielkie, aby mogło przetrwało wieczność.
Innego dnia mogłoby być zupełnie inaczej.
Autor: apartamenty torun & nbsp;Dodano: 2021-07-22 14:56:16