Zaloguj się | Zarejestruj się
 

Sierpc. Nie tylko skansen

Są miejsca, które wydają się przemijać, tak jakby właśnie nadszedł późny zmierzch  ich świetności. To miejsca, o których zaczyna się myśleć w czasie przeszłym - szczególnie w deszczowe, jesienne wieczory. Taka jest ich uroda. Taki też jest pejzaż krainy północnego Mazowsza: bezkresnej równiny z wierzbami rosnącymi przy polnych drogach, skarłowaciałych wiosek i sennych miasteczek.

Takie miejsca wydają się być tylko nic nie znaczącymi punktami na mapie, przez które się przejeżdża, ale w których się nie zatrzymuje. Wydają się być nijakie, bo nic nie przykuwa wzroku. Ale natura nie lubi zmysłowego pustostanu, tam gdzie traci się wzrok, wyostrza się powonienie i słuch.

Skansen w Sierpcu podczas żniw

 Krajobraz Północnego Mazowsza w sierpeckiem skansenie


Północne Mazowsze to królestwo zmysłu słuchu wiosną i zmysłu węchu jesienią. Nie ma drugiego miejsca w Polsce, gdzie majowe żabie gody tak daleko niosłyby się czystym echem po okolicy i  nie ma takiego drugiego miejsca, gdzie czułoby się tak wyraźnie zapach owoców jesieni, liści orzechów włoskich, palonych łęcin na polach, słomy, drewna... i zapach samej ziemi.

Kasztelania Sierpc

Jednym z takich nostalgicznych miasteczek jest Sierpc, idealnie wkomponowany w równinny krajobraz Mazowsza. Jest to małe (ok. 20 tyś. mieszkańców) ale i wiekowe miasteczko -  jeden z najstarszych grodów Mazowsza Płockiego.

Sierpc uzyskał prawa miejskie w XIV wieku (a więc "zaledwie" sto lat po Toruniu) i niegdyś był znaczącym, prężnie rozwijającym się miastem, a także kasztelanią. O jego znaczeniu świadczy chociażby liczba kościołów. Obecnie są cztery: p.w. świętych Wita, Modesta i Krescencji (najstarszy kościół, powstały prawdopodobnie w miejscu świątyni pogańskiej w XI wieku), p.w. Św. Ducha, zespół klasztorny – kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny  i klasztor Benedyktynek, poewangelicki kościół p.w. św. Maksymiliana Kolbego oraz ruiny kościoła p.w. św. Krzyża z XIV w.

Dziś, w nazwach swoich promocyjnych "produktów", miasto często odwołuje się do swego historycznego znaczenia: międzynarodowy festiwal folklorystyczny "Kasztelania", piwo Kasztelan czy ser Kasztelan.

Upadek

Niestety wszelakie nieszczęśliwe wypadki losowe, które niegdyś potrafiły znacznie zredukować populację i wyniszczyć gospodarczo nawet najbardziej ludne miasta: epidemie, głód, pożary i przede wszystkim wojenne zawieruchy (potop szwedzki, okres wojen napoleońskich, represje zaborów) sprawiły, że miasto podupadło.

Skansen w Sierpcu - wiatrak z Zalesia

 Skansen w Sierpcu - wiatrak z Zalesia

Obecnie Sierpc jest miasteczkiem bardziej wiejskim niż miejskim i potrafi ten atut wykorzystać.

Ser królewski i piwo Kasztelan, czyli Sierpc współczesny

Ser królewski oraz piwo Kasztelan – to dwie silne marki Sierpca, dzięki którym to miasto na szansę stać się bardziej popularne. Kasztelan smakuje najbardziej lokalnym patriotom, których kubki smakowe bardzo dobrze tolerują charakterystyczną dla tego piwa nutę goryczy.

Piwo z sierpeckich browarów było cenione już kilka wieków temu, natomiast sierpeckie sery (królewski, kasztelan, capri) zyskały sobie uznanie stosunkowo niedawno, a ich sława przekroczyła granice województwa mazowieckiego. Ser królewski jest nie tylko królewski z nazwy, ale w i smaku.

Muzeum Wsi Mazowieckiej

Sierpc ma w swoim skarbcu jeszcze jedną perełkę: skansen wsi mazowieckiej, leżący w odległości 2 km za miastem. Zajmuje powierzchnię około 60 hektarów pięknie położonego terenu nad rzeką Sierpienicą, tuż przy jej ujściu do Skrwy. Obecnie wyeksponowanych jest w nim kilkanaście zagród  odtwarzających rzędowy układ wsi, przydomowe malownicze ogródki, gołębniki, pasieki,  przydrożne kapliczki oraz  dwór, kuźnia i karczma. Bogate wyposażenie wnętrz ze zmieniającymi się wraz porą roku ekspozycjami, pozwala wyobrazić sobie, jak przed laty wyglądało życie na wsi.  

Jest to jeden z najpiękniejszych skansenów w Polsce. Pewnie dzięki temu stał się ulubionym miejscem polskich filmowców. Kręcono tu m.in. takie filmy, jak "Pan Tadeusz" czy "Ogniem i mieczem".
 

Sierpc – żywy skansen

To, co w sierpeckim skansenie urzeka najbardziej,  to fakt, że jest to żywe muzeum i czuje się jego autentyczność. Co prawda, chaty są opustoszałe, ale w zagrodach nadal toczy się życie, tak jak kilkadziesiąt lat temu. W przydomowych ogródkach rosną przepiękne malwy i słoneczniki, a obejścia są pełne żywego inwentarza. W zagrodach  panoszą się kozy, owce i świnie, a na podwórku przed domem: kury, gęsi i kaczki oraz, uwiązany na łańcuchu, pies.

Tak jak dawniej na polach, będących własnością muzeum, są prowadzone prace polowe. Szczególnie warto wybrać się do skansenu latem oraz jesienią, kiedy odbywają się żniwa czy wykopki. Spacer między chatami, pośród pól, na których stoją poustawiane w stygi, mendle bądź kupki (choć na Mazowszu i Kujawach mówiło się głównie: stygi lub sztygi) snopki zboża, z możliwością pogłaskania najgroźniejszego kozła, to przyjemna i pełna wrażeń  wędrówka po starej wsi.

Skansen w Sierpcu - żniwaSkansen w Sierpcu - znakowanie owiec

 Żywy skansen - żniwa oraz znakowanie owiec


Sierpc jest także ważnym ośrodkiem sztuki ludowej. Prym, w tej dziedzinie, wiedzie ceramika oraz rzeźba w drewnie. Wielu rzeźbiarzy ludowych pochodziło z pobliskiej wsi Zawidz, o której się mówi, że była wylęgarnią ludowych talentów. Przez wiele lat potężne drewniane rzeźby stały w Zawidzu przed sklepem spożywczym, miejscem gdzie z reguły na wsi toczyło się życie towarzyskie, dopóki powszechnie dostępny nie stał się odbiornik TV. Dziś rzeźby gospodarzy wsi mazowieckiej, witają gości przy wjeździe do skansenu. Bogate kolekcje rzeźby lokalnych twórców ludowych można też podziwiać w muzeum etnograficznym, mieszczącym  się w XIX - wiecznym ratuszu w centrum Sierpca.

Sanktuarium Matki Bożej Sierpeckiej

W samym mieście godne uwagi jest budownictwo sakralne, m.in.: kościół św. Ducha z częściowo zrekonstruowaną polichromią gotycką oraz Sanktuarium Matki Bożej Sierpeckiej.

Na wzgórzu Loret, gdzie mieści się obecnie Sanktuarium, w XV miało miejsce objawienie. Na ziemiach sierpeckich szalała zaraza, śmierć zbierała bogate żniwo. I wówczas objawiła się pewnemu choremu klerykowi Matka Boża, ze słowami, że powietrze morowe ustanie, jeśli wierni wybudują kościół. Kleryk wypełnił prośbę Świętej Matki i pod koniec XV - wieku stanął na wzgórzu murowany kościół w stylu ostrołuku krzyżackiego z figurą Matki Bożej z drewna lipowego. Tak się rozwinął na tych ziemiach kult maryjny, a świadectwem jego żywotności są liczne wota dziękczynne.

Sanktuarium rozwijało się też dzięki licznym darom nie tylko od cudownie ozdrowionych, mieszkańców i fundatorów, ale też od władców Polski: Zygmunta III Wazy, który się zatrzymał w Sierpcu podczas podróży z Warszawy do Gdańska oraz Władysława IV.

Sierpc - kościół z Drążdżewa

 Skansen w Sierpcu - kościół z Drążdżewa

W XVII wieku dzięki staraniom Zofii Potulickiej ze Zbąskich, sprowadzono do sanktuarium sześć benedyktynek z Chełmna. Zofia Potulicka przepisała na uposażenie nowopowstałego klasztoru połowę Sierpca i przyległe wioski oraz kilka młynów (ogółem 146 włók ziemi). Dzięki temu klasztor sierpecki stał się jednym z największych właścicieli ziemskich na Mazowszu.

Dzieje sierpeckiego klasztoru

Mury świątyni były świadkami nie tylko ludzkiej wiary, ale także i zbrodni. Pod koniec XIX – wieku, w ramach kasaty zakonów, siostry decyzją władz carskich zostały przesiedlone, a w opustoszałym klasztorze urządzono więzienie. Podczas okupacji niemieckiej zamordowano w nim w bestialski sposób setki Polaków.

Po wojnie w ruinach klasztoru ponownie osiedliły się benedyktynki, repatriowane z białoruskiego obecnie Nieświeża. W latach 80-tych ubiegłego wieku klasztor przeżył jeszcze jedno nieszczęście: sprofanowanaa została gotycka statua Matki Bożej oraz skradziono bezcenne dary - w tym dary władców polskich.

Dziś klasztor otoczony jest wysokim murem, zakończonym ostrymi łupinami rozbitego szkła.  Sierpczanie lubią sobie pożartować, że to dodatkowe zabezpieczanie przed ucieczkami zakonnic z klasztoru na wypadek, gdyby się okazało, że jednak rozminęły się z powołaniem.

Poniżej skarpy, na której stoi sanktuarium, znajduje się studzienka z cudowną wodą, znaną zwłaszcza z uzdrowień w chorobie oczu i chorobach neurologicznych. Dla bardzo wierzących cudowna woda może być kuszącą alternatywą polskiej służby zdrowia.

 

Autor: Marta Jóźwiak

Skomentuj

Opcja tylko dla zalogowanych

 
Komentarze:
Ciekawy artykuł, warto tu zajrzeć. Mocną stroną PK są wszystkie felietony, recenzje, artykuły co potwierdza choćby ten o Sierpcu.

Autor: piotr55  & nbsp;Dodano: 2013-05-21  10:24:40

Teraz zwiedzasz

Ostatnie komentarze

 
Dziękuje
Kamil Maszewski
2024-02-21 10:19:14
Wspaniały widok!
Krzysztof T.
2024-02-06 17:26:36
piękne
Henryk Piernikarczyk
2024-01-20 21:35:47
Sielski widok - klasyczny polski dworek.
Krzysztof T.
2024-01-10 10:50:24
zobacz wszystkie komentarze

więcejKrainy i miejscowości

Dolina Biebrzy

Dolina Biebrzy to jeden z najdzikszych zakątków naszego kraju. Największy bagienny obszar Europy Środkowo-Wschodniej. Inny świat 180 km od Warszawy. Łosie, jelenie, rysie, wilki, jenoty, bobry,...

Pozostałe krainy i miejscowości