Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Od kiedy istnieje świat, ludzie zapadali na różne choroby i od zarania ludzkości starano się ich wyleczyć, a w każdym razie zmniejszyć ich cierpienie. Zaczęto więc we własnym zakresie zgodnie ze swoją wiedzą, doświadczeniem i umiejętnościami przyrządzać różne specyfiki. Z biegiem lat, spod rąk specjalistów, wychodziły maści, mazidła i wywary. Toruń był w tym dobrym położeniu, że do nabrzeża wiślanego cumowały statki z różnymi towarami, przypływające nawet z Dalekiego Wschodu. To stamtąd pochodziło wiele specyfików na różnego rodzaju dolegliwości nękające ludzi, bo wraz z rozwojem miasta, coraz częściej zaczął pojawiać się problem zdrowotny społeczeństwa. Ale, żeby poczuć się bardziej komfortowo, używano przecież balsamów, pachnideł i olejków aromatycznych, które tą właśnie drogą docierały do miasta. Drogiści jak określano ludzi specjalizujących się zarówno w handlu, jak i w produkcji środków chemiczno-drogeryjnych (ale także materiałów opatrunkowych i higienicznych oraz artykułów chemii gospodarczej), najczęściej sprowadzali towar z Chin, Indii i Egiptu. Wśród handlarzy, oprócz drogistów (ci byli związani tylko z towarami drogeryjnymi), zaczęli pojawiać się inni specjaliści, których odpowiednio określano. I tak: zielarzy nazywano herbarii, korzenników aromatarii, natomiast aptekarzy pharmaceopolae.
Na zdjęciu: Apteka Radziecka stojąca na rogu ul. Szerokiej i Łaziennej w Toruniu, która po likwidacji w 2011 roku Apteki Królewskiej, czyli Pod Orłem na Rynku Staromiejskim, była najstarszą toruńską apteką, założoną w 1623 roku z inicjatywy Rady Miejskiej (stąd wzięła się jej nazwa). Jej godłem była płaskorzeźba herbu Torunia, a król polski Jan Kazimierz w 1649 roku potwierdził przywileje jej nadane. Niestety, i tak apteka w 2019 roku została zlikwidowana.