|
W przeciwieństwie do innych rzygaczy, które można spotkać w różnych częściach świata, te gdańskie zeszły z dachów i położyły się na przedprożach kamienic, dzięki czemu można obejrzeć je z bliska, a nawet dotknąć.
Najczęściej przyjmują kształty podobne do smoków, ale nie brakuje wśród nich również rybich, krokodylich, a nawet ludzkich. Wiele z nich spełnia wciąż swoją rolę użytkową, o czym świadczą całkiem współczesne, szpetne rurki powtykane w ich otwory gębowe... aż żal się robi na widok takich "wspomagaczy".
Wśród gdańskich rzygaczy znajdziemy egzemplarze stare, omszałe, nadgryzione zębem czasu - i takie całkiem nowe, niedawno umieszczone przed wyremontowanymi kamienicami. Popatrzcie sami - czyż nie są piękne, wszystkie bez wyjątku ?
Interesująco pokazane rzygacze, a fakt, że są one umieszczone na stosunkowo niskiej wysokości i można je dotknąć to ciekawostka o której pierwszy raz słyszę. Felieton bardzo mnie zaciekawił. Autor: piotr55 & nbsp;Dodano: 2012-10-07 08:58:50 |
Bardzo dobry pomysł na felieton:) Mnie podobają się wszystkie rzygacze. Każde foto inaczej prezentuje rzygacza a cały felieton z zainteresowaniem się ogląda:) Autor: ElaJ & nbsp;Dodano: 2012-04-07 19:40:54 |
Mnie najbardziej podoba się ten z ul. Chlebnickiej:) Autor: Brygida Kicińska & nbsp;Dodano: 2012-04-05 20:26:31 |
Piona za wszystko :) Rybki są naj, naj, naj :)))) Autor: Natalia Pytko & nbsp;Dodano: 2012-04-05 20:10:22 |
Autor: Leszek & nbsp;Dodano: 2012-10-20 15:29:29