Bardzo fajnie, że jeździmy tymi samymi dróżkami, ciekawe jest to jak inni widzą świat, który jest z nami w naszej pamięci w naszych zdjęciach. Między Kwiatoniem a Hańczową stoi sobie taka łemkowska chałupka. Nie można jej pominąć, Ciekawi mnie Olu czy pani która w niej mieszka, też Cie przywitała tak serdecznie jak mnie w zeszłym roku i czy żyje ten mały prześmieszny piesek - obrońca obejścia? Autor: KRET Dodano: 2010-07-23 23:53:07 |
Autor: Aleksandra Białas Dodano: 2010-07-24 00:31:47