Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Inicjały JL nad wejściem do narożnikowej kamienicy od strony ul. Żeglarskiej (na zdjęciu) kamienicy stojącej w południowym narożu Rynku Staromiejskiego w Toruniu, należą do kupca Juliusa Leisera, na zlecenie którego w 1914 r. powstał ten wielki dom zaprojektowany przez biuro projektowe Reisch i Marx. W okresie międzywojnia mieściła się tu Spółka Naftowa, która polecała do sprzedaży nie tylko benzynę, ale i oleje maszynowe, motorowe, cylindrowe oraz smary i wszelkie inne produkty naftowe. Natomiast tuż po II wojnie światowej była tu siedziba toruńskiego oddziału Polskiego Biura Podróży Orbis, który był oknem na świat dla odradzającej się Rzeczypospolitej, a jednocześnie biurem godnym europejskiego mocarstwa, jak wówczas postrzegana był II RP. Znak firmowy z kulą ziemską, stał się na wiele lat synonimem rzetelności i wzorowej obsługi. Z nadejściem jednak nowego, XXI wieku, Orbis w starej formule przestał w Toruniu istnieć, a lokal po nim stał się sklepem handlowym z elektroniką, co nie trwało długo. Dziś mieści się tu lokal gastronomiczny restauracja Sphinx, która słynęła przede wszystkim z oryginalnych dań kuchni orientalnej: shoarma, hummus i mezze; w ofercie restauracji były też między innymi steki, ryby i sałatki. Prawdopodobnie lokal zniknie nie tylko z toruńskiej starówki, ale i w ogóle z gastronomicznego rynku. No, cóż koronawirus nie tylko zabija ludzi (w dosłowny tego słowa znaczeniu), ale i lokale gastronomiczne, ale to już dzięki decyzjom władz centralnych o ich przymusowe zamykanie. Czy przypadkiem chorzy nie są decydenci tego rodzaju nakazów-zakazów?