Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: W tej wsi urodził się Adolf Dygasiński, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli naturalizmu w literaturze polskiej, piewca uroków Ponidzia.
Przyszedł na świat 7 marca 1839 roku jako pierwsze dziecko Katarzyny z Janiszewskich i Jana Dygasińskiego, pisarza prowentowego, czyli dworskiego oficjalisty prowadzącego rachunkowość. Dwa dni później został ochrzczony w kościele św. Wojciecha w Pełczyskach. Jego ojcem chrzestnym był wójt gminy Złota Walenty Sławiński, mieszkający w Niegosławicach. W tej wsi, a później w Donatkowicach k. Kazimierzy Wielkiej, gdzie przenieśli się rodzice, przyszły pisarz spędził dzieciństwo. Uczył się w Pińczowie, a potem w Szkole Wyższej Realnej w Kielcach (tej samej, do której już jako gimnazjum chodził później Stefan Żeromski).
W dorosłym życiu Dygasiński mieszkał najpierw w Krakowie i Warszawie. Był pedagogiem, krajoznawcą, publicystą oraz pisarzem. W swoich utworach poświęconych głównie życiu wsi i miasteczek pokazywał wspólne losy ludzi i zwierząt. Najbardziej znane z nich to "Beldonek", "Zając", "Gody Życia". W wielu przywoływał zasłyszane na Ponidziu opowieści, także fantastyczne, ludowe wierzenia i przyśpiewki.
W Niegosławicach Adolf Dygasiński mieszkał z rodzicami w dworskich czworakach, po których już nie ma śladu. W jego miejscu jest teraz stacja paliw. W centrum wsi, przed remizą, stoi kamienny obelisk, na którym ma być umieszczona tablica poświęcona pisarzowi, który zmarł w 1902 roku w Grodzisku pod Warszawą i pochowany został na Powązkach.
Ponidzie to najbardziej zielona kraina jaką znamy. Szczególnie wiosną. Wówczas aż trudno uwierzyć, że w zieleni może być tyle... zieleni. Do tego dodajemy szaraki, których na tutejszych polach jest istne zatrzęsienie. W którą stronę nie zwrócić oczu tam zawsze wystają z trawy czyjeś uszy.
Ponidzie to także kraina przydrożnych świątków, kapliczek i krzyży, których jest tutaj wyjątkowe nagromadzenie. Niektóre z nich sięgają nawet XVI wieku, a ich wkomponowanie w krajobraz jest wyjątkowe i unikalne.
Ponidzie to także wyjątkowe, prastare miasta: uzdrowiskowe Busko Zdrój, królewskie Wiślica i Nowy Korczyn, wyniosły Pińczów, bajkowy Pacanów. No i na koniec Nida, rozlana szeroko po tej kolorowej krainie, meandrująca leniwie, tworząca starorzecza, piękne łęgi i zakola. Jak w piosence "Ponidzie wiosenne, Ponidzie leniwe, Prężysz się jak do słońca kot, Rozciągnięte po tych polach, Lichych lasach w pstrych łozinach, Skałkach w słońcu rozognionym, Nidą w łąkach roziskrzoną, Na Ponidziu wiosna trwa."
Skomentuj
Opcja tylko dla zalogowanych
Serwis PolskieKrajobrazy.pl wykorzystuje pliki cookies
Zamkni�cie tej informacji jest r�wnoznaczne z wyra�eniem zgody na korzystanie z plik�w Cookie.