Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Pierwsze wzmianki o Korczynie pochodzą z XII wieku. W 1145 r. komes Wszebor nadał wieś klasztorowi w Trzemesznie. Jednak miejscowa parafia jest starsza i prawdopodobnie istniała już w drugiej połowie XI wieku. W XIII wieku na terenie osady znajdował się dwór książęcy.Korczyn miał charakter osady miejskiej o czym świadczy rzadko spotykany i zachowany do dzisiaj wrzecionowaty układ ulic.
To w Korczynie 21 czerwca 1226 roku księżniczka ruska Grzymisława, żona księcia Leszka Białego, powiła syna Bolesława. Ten książę sandomierski i krakowski przeszedł do historii z przydomkiem Wstydliwy.A to dzięki temu, że za namową młodziutkiej żony Kingi, córki króla Węgier Beli IV, złożył wraz z nią śluby czystości i dochował ich do śmierci. Kinga czczona jest dziś jako święta.Bolesław dobrze zapisał się dla Krakowa, który lokował na prawie magdeburskim w 1257 roku. Prawa miejskie zawdzięczają mu m.in. Koprzywnica i Jędrzejów. Książę Bolesław lokował też w 1258 roku Nowe Miasto Korczyn, co przyczyniło się do upadku znaczenia położonego pod drugiej stronie Nidy Korczyna, który dla odróżnienia od miasta zaczął być nazywany Starym.
Kościół pw. św. Mikołaja z połowy XIV w., przebudowany w XIX wieku.Uszkodzony w czasie I wojny światowej, a następnie odrestaurowany (powstało m.in. nowe sklepienie kościoła). Świątynia składa się z dwóch części: starszej, gotyckiej w skład której wchodzi prezbiterium z XIV w., nawa i zakrystia z XV w. oraz z części neogotyckiej z drugiej połowy XIX w.Na południowej ścianie kościoła, pomiędzy nawą a prezbiterium znajduje się wieżyczka z XIV w., z otworami strzelniczymi i śladami po dawnym zegarze słonecznym.Jednym z elementów wyposażenia kościoła jest późnogotycki krucyfiks z ok. 1500 r. Na zewnętrznej ścianie zakrystii wmurowana jest płyta z nazwiskiem Jakuba z Ujścia, kanonika krakowskiego i profesora Akademii Krakowskiej. Wewnątrz kościoła znajduje się marmurowe epitafium innego profesora Akademii, Jana Józefa Rygalskiego. Ich obecność wiąże się z przysługującym senatowi Akademii przez dwa wieki, nadanym przez króla Zygmunta Augusta, prawem obsady tutejszego probostwa[1]. W kruchcie za zakrystią kościoła znajduje się także renesansowe epitafium Antoniego Skorczyckiego, z popiersiem zmarłego. W dolną część ołtarza wmurowana jest płyta nagrobna Elżbiety ze Zborowskich Dudyczowej. Obok świątyni usytuowana jest ceglana dzwonnica.
Ponidzie to najbardziej zielona kraina jaką znamy. Szczególnie wiosną. Wówczas aż trudno uwierzyć, że w zieleni może być tyle... zieleni. Do tego dodajemy szaraki, których na tutejszych polach jest istne zatrzęsienie. W którą stronę nie zwrócić oczu tam zawsze wystają z trawy czyjeś uszy.
Ponidzie to także kraina przydrożnych świątków, kapliczek i krzyży, których jest tutaj wyjątkowe nagromadzenie. Niektóre z nich sięgają nawet XVI wieku, a ich wkomponowanie w krajobraz jest wyjątkowe i unikalne.
Ponidzie to także wyjątkowe, prastare miasta: uzdrowiskowe Busko Zdrój, królewskie Wiślica i Nowy Korczyn, wyniosły Pińczów, bajkowy Pacanów. No i na koniec Nida, rozlana szeroko po tej kolorowej krainie, meandrująca leniwie, tworząca starorzecza, piękne łęgi i zakola. Jak w piosence "Ponidzie wiosenne, Ponidzie leniwe, Prężysz się jak do słońca kot, Rozciągnięte po tych polach, Lichych lasach w pstrych łozinach, Skałkach w słońcu rozognionym, Nidą w łąkach roziskrzoną, Na Ponidziu wiosna trwa."
Skomentuj
Opcja tylko dla zalogowanych
Serwis PolskieKrajobrazy.pl wykorzystuje pliki cookies
Zamkni�cie tej informacji jest r�wnoznaczne z wyra�eniem zgody na korzystanie z plik�w Cookie.