To kogut? Podejrzewałam raczej jakiś rodzaj bażanta, nie widać dobrze przez tę klatkę ;) Autor: Joanna Siegel Dodano: 2010-10-14 17:16:00 |
jak się schodzi z rynku (w stronę Wisły), trzeba skręcić w lewo w boczną drogę na zamek (droga dla najeźdźców:-) ) jest kilka gospodarstw, pomiędzy nimi kurnik ... a w kurniku ów kogut :) Jest ..o ile nie został jeszcze przerobiony na rosół :) Autor: Marta Jóźwiak - Jagodzińska Dodano: 2010-10-14 17:13:06 |
Gdzieś Ty takie ptaszysko w Gniewie wypatrzyła? :) Ja też muszę się zmobilizować i umieścić moje impresja pozarycerskie z tego miasteczka :) Autor: Joanna Siegel Dodano: 2010-10-14 17:07:49 |
Autor: Marta Jóźwiak - Jagodzińska Dodano: 2010-10-14 17:19:14