Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Gdy do wojennej sztuki wprowadzano nowe uzbrojenie, spowodowało to natychmiastową modernizację Fortu I w Toruniu, aby przystosować obiekt do nowych wyzwań militarnych. Z tego też względu był kilkakrotnie modernizowany, m.in. w 1905 roku wówczas zamontowano w nim baterię dział szybkostrzelnych (a trzeba zaznaczyć, że była to pierwsza tego typu bateria w Toruniu), natomiast w 1911 roku zdecydowano się postawić wokół fortu ogrodzenie z kolczastego drutu. Ogrodzenie to, a raczej jego resztki, dobrze pamiętam; istniało jeszcze ponad 30 lat temu, gdy przeprowadziłem się do bloków na pobliskie osiedle. Spacerując wówczas z synem po tym zalesionym terenie, oboje fascynowaliśmy się bunkrami, na jakie tu natrafialiśmy, a do niektórych można było nawet wejść. Oboje też wdrapywaliśmy się na ogromną górę, porośniętą gęsto krzakami i drzewami, wewnątrz której był opisywany fort, jednak niedostępny dla zwykłych śmiertelników, jakimi wówczas oboje byliśmy. A na tej górze również były bunkry, ale drzwi do nich od wewnątrz zamykane, uniemożliwiały wejście do środka. Ale największe wrażenie robiły na nas kopuły, które wystawały z ziemi, zwłaszcza syn, który miał wtedy 5 lat, był nimi niezwykle zafascynowany. Czy więc mogą kogoś dziwić nasze wyprawy na bunkry w kolejnych miesiącach i latach? A kopuły te, wykonane z grubego żelaza, jako naziemne elementy, przykrywały strzelnicze wieże. Każda wieża o średnicy 4,5 m, miała prawie 9 m wysokości i była wyposażona zarówno w windę, którą transportowano amunicję na stanowiska, jak i w urządzenia naprowadzające oraz system hydrauliczny, który gdy wymagała tego okoliczność unosił kopułę. Haubice, jakie były na wyposażeniu wież, wspomagały kazamatowe stanowiska na przeciwskarpie; prawdopodobnie wyposażone były w 8 działek rewolwerowych, których zadaniem była obrona suchej fosy. Fort posiadał także cztery stanowiska obserwacyjne po dwa dla artylerii i piechoty.
Na zdjęciu: Stanowiska strzelnicze na szczycie wielkiej góry.