Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Na przełomie marca i kwietnia tego roku, kujawsko-pomorscy strażacy wzywani byli ponad 100 razy do gaszenia płonących traw, łąk i nieużytków. I jak co roku nie pomagają tłumaczenia, przestrogi ani nawet kary nakładane na sprawców pożarów. A kary mogą wynosić nawet do 30 tys. zł, a jeśli konsekwencją takiego pożaru będzie zagrożenie życia lub zdrowia wielu osób, bądź poważne straty materialne sprawcy grozi nawet do 10 lat więzienia.
Wiele osób wciąż uważa, że wypalanie pozostałości roślinnych na łąkach użyźnia glebę. A tak nie jest. W trakcie pożaru natomiast, ziemia nawet na głębokości 10 cm osiąga temperaturę około 100şC, więc wszystko, co tam żyje wypala się i zamiast żyźniejszej gleby, mamy absolutnie jałową, pozbawioną różnego rodzaju mikroorganizmów i małych zwierzątek tak bardzo przydatnych w przyrodzie. Poza tym trzeba też wiedzieć, że taka sucha, organiczna masa pali się bardzo szybko. Ogień na łące pokrytej suchą roślinnością rozprzestrzenia się z prędkością około 20 km na godzinę, a więc szybciej, niż prędkość biegu przeciętnego człowieka. Oznacza to, że płonące trawy są ogromnym zagrożeniem nie tylko dla mienia, ale i dla życia ludzkiego.
Na zdjęciu: Fragment bezmyślnego podpalenia traw w pobliżu stacji benzynowej i lasu w Toruniu.