Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Do niedawna, bo jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku, w Toruniu starym hanzeatyckim mieście nad Wisłą działały trzy apteki, które powstały przed nieomal dziesięcioma wiekami, ale na placu boju pozostała tylko jedna Pod Złotym Lwem. Jak na razie ma się dobrze i nic nie wskazuje na to, że jej kres wisi na włosku; nie musi się też obawiać konkurencji, chociaż w całym mieście jest ich ponad pięćdziesiąt. Ale do dziś są sprzeczności, czy apteka ta, która funkcjonuje do obecnej chwili przy Rynku Nowomiejskiego, to ta sama, która działała kiedyś przy ul. Królowej Jadwigi 9, tylko miała przerwę, a potem ją rozbudowano. Tej, przy ulicy już nie ma; ta, przy Rynku nadal zaopatruje ludzi w leki. Sprzeczności są też co do tego, kto był jej założycielem. Pewne jest to, że powstała w 1624 roku, czyli rok po uruchomieniu Apteki Radzieckiej (dziś już nie istnieje), ale na jej właściciela wskazuje się Martina (Marcina) Bernhardta, który wykorzystał narożną gotycką kamienicę, zbudowaną około roku 1400, połączoną z kamienicą szachulcową, powstałą w pierwszej połowie XVII wieku. W jej miejscu stoi dziś budynek z 1819 roku, pokryty dosyć wysokim czterospadowym dachem, w którym zamocowane zostały dwa rzędy okien w formie wolich oczu.
Na zdjęciu: Apteka na swoim stanie posiada m.in. zabytkową już apteczna wagę, na której dawniej odważano specyfiki do przyrządzania lekarstw.