Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Kiedy spocząłem w koszu wiklinowym przerywając na chwilę sesję zdjęciową w plenerze nadleciała ważka (chyba to ŻAGNICA WIELKA) i usiadła mi na udzie (na spodniach). Trzymając akurat aparat fotograficzny w ręku, zrobiłem serię ujęć. Oto jedno z nich. Czy spotkanie z tym owadem można potraktować jako spotkanie trzeciego stopnia?
Wygląda mi na samicę szablaka. Sytuacja kapitalna. Podobną miałem z miedziopiersią metaliczną, która przysiadła na balkonie i pozwoliła się przenieść na rękę.
Autor: Jerzy Sikorski Dodano: 2014-08-10 22:06:31