Mało kto wie, że najstarszą wsią w powiecie pleszewskim, w której znajdują się wały pamiętające jeszcze Kazimierza Wielkiego, jest Grodzisko.
Kiedyś przez wieś przebiegała główna droga z Pleszewa do Chocza, a były to lata 50 ubiegłego stulecia. Był tu piękny drewniany most na Prośnie, który rzeka zerwała, a nowy niestety powstał już w Broniszewicach. Także w tej wsi, do zakończenia wojny rusko-pruskiej w 1918 roku na Prośnie była granica państwa. Wały nad Prosną, które widać do dziś, prawdopodobnie nakazał wybudować Kazimierz Wielki w roku 1331. W tym miejscu w czasie wojny z Krzyżakami czekał tu na Władysława Łokietka. Niestety dawna droga ku Prośnie jest już niewidoczna i zarośnięta, a po moście nie ma żadnego śladu.
Patrząc w stronę Prosny można zobaczyć za rzeką wieże kościołów w Choczu. W centrum wsi stoi okazały kościół św. Mikołaja sprzed 200 lat, bo powstał w latach 1802-06. Pierwszy kościół w Grodzisku zbudowano przed 1160 r. W tym czasie, kiedy to wieś z nadania Eudoksji, drugiej żony Mieszka III, przeszła z rąk książęcych na własność klasztoru bożogrobców czyli zakonników podwójnego krzyża, którzy ulokowani byli w Miechowie.
Obok obecnego kościoła znajduje się stara organistówka, dom katolicki i dom rządcy. Przed II wojną majątek ten należał do Taczanowskich.
