Pamiętam takie chaty z dzieciństwa. Wiele wiosek "daleko od szosy" w Borach Tucholskich wyglądało podobnie. Gdy wchodziło się do sieni, trzeba było się schylać. Niskie drzwi, małe okna, niskie sufity z belkami. Ech dawne dzieje.... Autor: borowiak Dodano: 2014-08-29 10:03:23 |
Autor: borowiak Dodano: 2014-09-01 14:39:09