Jeżeli ma choć trochę zdrowego korzenia i drewno na styku z ziemią nie jest całkowicie spróchniałe, to powinna wypuścić w tym miejscu odrosty na wiosnę..... Autor: borowiak Dodano: 2014-03-10 11:35:15 |
Na pewno tak będzie jak piszesz Bogdanie. Byłam kiedyś w Muzeum Przyrodniczo-leśnym w Białowieży i przewodniczka tłumaczyła nam cały proces obumierania drzew. Autor: ElaJ Dodano: 2014-03-09 18:31:48 |
Jednak istnieje życie po życiu. Przyjrzyj się jej za 2 miesiące, jak w niej tętni życie (szerszenie, rozmaite owady większe i mniejsze np. świecące świetliki, :) Autor: borowiak Dodano: 2014-03-09 16:40:34 |
Dziękuję Marylko i Bogdanie za miłe i rzeczowe komentarze :) Pozdrawiam serdecznie:) Autor: ElaJ Dodano: 2014-03-09 16:13:25 |
masz rację, Bogdanie, mam na zdjęciach takie wierzby , którym życie wróciło, pięknie wyglądają w swoich nowych "fryzurkach"; ale niektórych naprawdę jest żal, a tej ze zdjęcia życia chyba nic już nie przywróci - to przemijanie, tak działa i człowiek i czas; bardzo serdecznie pozdrawiam Ciebie, Bogdanie i właścicielkę tej galerii :) Autor: Słonecznik (Maryla) Dodano: 2014-03-09 09:40:40 |
Ogławianie wierzbom wychodzi na dobre, zapobiega to rozrywaniu pnia przez przerośnięte konary. Gorzej z wypalaniem to już czysta głupota. Wierzby "straszą" przez próchno, zawierające grzybnie różnych grzybów, które w ciemności świecą. Stąd pewnie tyle ludowych legend o duchach mieszkających w starych wierzbach. Autor: Bogusław Pupiec Dodano: 2014-03-09 09:06:03 |
zawsze takich mi żal Autor: Słonecznik (Maryla) Dodano: 2014-03-08 17:08:39 |
Autor: ElaJ Dodano: 2014-03-10 14:12:37