Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Potrzeba pozyskania po pierwszej wojnie światowej nowej, młodej kadry oficerskiej spowodowała, że już w marcu 1921 roku, powołano w Toruniu do życia TKIO, czyli Tymczasowe Kursy Instruktorskie dla Oficerów (komendantem szkoły został kmdr ppor. Adam Mohaczy; kierownikiem nauk kmdr ppor. Witold Zajączkowski, późniejszy dowódca Flotylli Wiślanej Toruń). Kursy były namiastką utworzonej w późniejszym czasie Szkoły Oficerskiej Marynarki Wojennej, lecz na skutek reorganizacji szkolnictwa wojskowego w Polsce w 1929 roku, wszystkie oficerskie szkoły przemianowano na szkoły podchorążych poszczególnych formacji wojskowych i wówczas SOMW stała się Szkołę Podchorążych Marynarki Wojennej. Stojący po dzień dzisiejszy obiekt Koszar Racławickich (na zdjęciu), między II a III piętrem wyposażony został w tzw. poduszkę piaskową (warstwę przestrzeni o grubości 1,6 m wypełnioną piaskiem), która pełniła rolę zapory przeciwbombowej. Dla ewentualnej obrony wiślanego nabrzeża, we wschodniej i południowej elewacji, umieszczono otwory strzelnicze, dostosowane nie tylko do ręcznej broni strzeleckiej, ale i dla mniejszych dział, dzięki temu koszary pełniły jednocześnie funkcję kaponiery. Elewacja zachodnia natomiast miała znacznie skromniejszą architekturę boniowania na I piętrze i lizeny, które przechodziły przez dwa pozostałe piętra oraz prosty gzyms oddzielający pierwsze piętro od drugiego. Dla wzmocnienia obrony usypano wał na zachód od koszar, na przedłużeniu ściany południowej budynku, równolegle do koryta Wisły oraz wzniesiono mur forteczny. Mur ten wyburzono, gdy na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku, powstawał w tym miejscu tzw. Ślimak Getyński, czyli zjazd z mostu drogowego im. Józefa Piłsudskiego, prowadzący do wiślanego nabrzeża, czyli do ul. Bulwar Filadelfijski, ułatwiając kierowcom podążającym na wschód kraju, przejazd przez Toruń omijając zatłoczone śródmieście.
Toruń - jest jednym z najstarszych miast Polski. To, że urodził się tu Mikołaj Kopernik - wie chyba każdy; także i to, że miasto leży nad Wisłą, chociaż jest to tylko częścią prawdy, ponieważ można również powiedzieć, że i nad Drwęcą, a i Struga - choć to bardzo wąziutka rzeczka, a raczej strumyczek – przecina miasto i w dużej swojej części przepływa pod nim. Swoje ujście ma w pobliżu starego mostu drogowego im. Józefa Piłsudskiego, gdzie wpada do Wisły.
Miasto po prawej stronie rzeki - to tereny Pomorza; lewobrzeżny Toruń, leży już na Kujawach. Swego czasu, przez miasto prowadził słynny "bursztynowy szlak". W 1230 r. Krzyżacy, tworząc państwo krzyżackie, nadali miastu trochę współczesności. Ale na skutek częstych powodzi, trzeba było je przenieść na wyższe tereny (obecnie jest to śródmieście Torunia) i wówczas nadano tej nowej osadzie - Nowemu Miastu - prawa miejskie.
W 1411 r. zawarto tu "pokój toruński", który zakończył wielką wojnę polsko-krzyżacką, trwającą 12 lat. Ale kolejna wojna obu narodów, wybuchła już w 1454 r. i trwała kolejne 13 lat. W połowie XVII w. rozpoczęto budowę fortyfikacji bastionowych. W 1703 r. Szwedzi dotkliwie zbombardowali jednak miasto, a 5 lat później, ludność zdziesiątkowała dżuma. W 1793 r. do Torunia wkroczyły wojska pruskie, ale paradoksalnie, to one przyczyniły się do rozwoju miasta.
II wojna światowa, na szczęście, oszczędziła Toruń, który dziś jest prężnym ośrodkiem kulturalnym i turystycznym, bo gospodarczo - po ostatnich latach reformy - mocno podupadł. Największe przedsiębiorstwa w mieście, jakimi się szczycono, chociażby: Elana, Czesanka, Towimor, Polchem, Apator - albo całkowicie przestały istnieć, albo działają w bardzo znikomym wymiarze. Natomiast Toruń poszczycić się może zabytkami, które w 1997 r. wpisane zostały na listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego UNESCO.