Zaloguj się | Zarejestruj się
 

» Lubiąż - refektarz

Galeria: Dolny Śląsk Włącz pokaz slajdów

 
Lubiąż - refektarz

Tytuł zdjęcia: Lubiąż - refektarz


Autor: Ryszard Biskup
Data dodania: 2010-11-19
Zgłoś uwagi
Zgłoś uwagi
Ocena Oceń zdjęcieDobre Bardzo dobreoceń
Średnia ocena: 4.00  Ocen: 13  Odsłon: 3457 

Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!

 

Proszę zaznaczyć ocenę!

 
Opis: Z całego bogactwa klasztoru dawny blask odzyskały tylko trzy pomieszczenia. Dwa w pałacu - jadalnia opata i Sala Książęca i jedna w części klasztornej  refektarz. Od kilku lat pieczołowicie odtwarzane jest kolejne cudo Lubiąża - biblioteka. Gdy gość, który zawieruszy się w zrujnowanych, odrapanych, odartych z tynku krużgankach znajdzie się na koniec w refektarzu  wpadnie w zdumienie graniczące z podziwem. To pewne ! Za drzwiami pyza, kurz, rudera. Tu nabłyszczona woskiem marmurowa posadzka, kryształowe okna i orgia załamującego się światła. Tam rujnacja, tutaj barokowy przepych. Pastele na pilastrach, barwne woluty, lunety, ornamenty. Na stropie "Cudowne nakarmienie pięciu tysięcy" - plafon Feliksa Schefflera, dzieło tak wielkie, że zapiera dech w piersiach. W takim pomieszczeniu nawet poczciwa postna kartoflanka musiała zakonnikom smakować niczym ambrozja.
Miejscowość: Lubiąż
Kraina: Dolny Śląsk
Województwo: dolnośląskie
Tagi: barok klasztory  
Schowaj mapę
 
Skomentuj

Opcja tylko dla zalogowanych

 
Komentarze:
oczywiscie ze chachłacki to okolice Słowatycz ,Włodawy ja slyszalem chachłacki we wsi Matiaszówka co sie tyczy calego pasa nadburzanskiego to go dobrze znam przelazilem z aparatem lub wedka , z Jabłecznej zamieszczałem zdiecia z Kodnia jakosc nie bylo sposobnosci a ta cala Włodawa to dosc ciekawe miasteczko połozone nad samym bugiem z piekna cerkwia i bardzo dobrze zachowana synagoga zreszta niedaleko włodawy zaczyna sie poleski park krajobrazowy a w nim Sobibór no i jeziore czarne ,biale , toc o zut kamieniem jest pojezierze łeczynsko -włodawskie z kopalnia Bogdanka a co do chachlackiego jest niezle opisany w internecie

Autor: Artur Bilinski   Dodano: 2010-11-19  20:47:10
Chachłacki pod Włodawą ? Pirsze słyszem ! Toż to u śledzików w BiałymStoku, toż tak to jak zywym, słyszem w tej chwili jak mnie kobita zapytała grzecznie na ulycy: Pane, pane, trojka bisałka na wokzał pre ? Pre pre, jak najkbardzi pre pre - jej odpowiedziałem, zgodnie z ówczesną zresztą prawdą. Piękne, piękne, po prostu piękne. Włodawa ? Toż dwa kroki do Jabłecznej i do Kodnia, polecam szczerze:-). We Włodawie byliśmy, jechaliśmy w trójkę, jechaliśmy nocą, bo mieliśmy ważne sprawy, ale nie dojechaliśmy do tej całej Włodawy....

Autor: Ryszard Biskup   Dodano: 2010-11-19  20:29:57
z góry dziekuje a moje scieżki na ta niedziela to okolice Włodawy i pogon za jezykiem chachlackim malo kto wie ze cos takiego istnieje ja slyszałem ten dialekt na wlasne uszy i chcem sfotografowac jak ja to zrobie czy mi sie to uda , .a po drodze wstapie o jedynej w polsce cerkwi unickiej w Kostomlotach

Autor: Artur Bilinski   Dodano: 2010-11-19  17:57:37
Wiesz, że podałeś przepis na zupę rumfordzką ? Takie cudo pojawiło się na początku XIX wieku w całej Europie ! Były nawet specjalne towarzystwa po miastach, które ustawiały kotły i serwowały to danie wszystkim głodnym. Także w Polsce - najpierw w Księstwie Warszawskim, a potem w Królestwie Polskim.Oczywiście proporcje były nieco inne, bo kotły miały pojemność po kilkadziesiąt litrów, ale zasada warzenia strawy pozostawała niezmienna - boczek, wieprzowina, kartofle, czosnek i cebula !!! Dziękuję bardzo za wymianę opinii i serdecznie pozdrawiam przez - mam nadzieję - ciepły i dobrze oświetlanym weekendem... ps. A jak się tak ścieżki poplątają, że się spotkamy obiektyw w obiektyw, to rezerwuje sobie prawo do postawienia pierwszej miski potato soup:-)

Autor: Ryszard Biskup   Dodano: 2010-11-19  17:22:14
wbrew pozorom wydawac by sie moglo ze kartoflanka to strawa dla ubogich a co sie okazuje ze to # 200 gram boczku wędzonego # 2 kiełbasy # 2 cebule # 2 marchewki # 6 ziemniaków # liść laurowy, ziele angielskie # majeranek # 2 ząbki czosnku # vegeta, pieprz, maggi # 3 łyżki maki pszennej # 1 łyżka masła i prosze pisac pod zdieciami bo sie to czyta ---pozdrawiam

Autor: Artur Bilinski   Dodano: 2010-11-19  17:04:26
Super światło i zd. :)

Autor: Helena Szuster-Kowalczyk   Dodano: 2010-11-19  16:59:38
W piątek, dlaczego nie ? Znakomite danie !!! Osobiście u cystersów, nie raz i nie dwa napychałem się podobnymi frykasami. Nie w tym klasztorze,co prawda, bo tu kuchni nie ma, ale w innych tego domach tego zacnego zgromadzenia - jak najbardziej. W Lubiążu przy bramie świętej Jadwigi funkcjonuje gospoda, zatrudnione tam panie serwują znakomity żurek. Nigdzie takiego nie jadłerm. Pychotka.

Autor: Ryszard Biskup   Dodano: 2010-11-19  15:51:33
a mysli pan ze oni kartoflanke jedli .,,,ciekawa historia

Autor: Artur Bilinski   Dodano: 2010-11-19  15:37:30
zobacz wszystkie komentarze w serwisie