Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Chciałbym być obrzydliwie bogaty m.in. z tego powodu, że wtedy miałbym szanse wskrzesić do życia budynki takie jak ten piekny ale zapomniany i niszczejący pałac myśliwski. Jest cudnie zlokalizowany a obok niego znajdują się jeszcze pozostałości budynków folwarcznych. Wymarzone miejsce aby zrobić w tym miejscu coś bardzo wyjątkowego. Tym bardziej, że prawdopodobnie jest to jeden z dwóch tak wyjątkowych obiektów w Europie. Ja pewnie bym tam zrobił coś w stylu sali weselnej (pewnie dlatego, że często w takich lokalach goszczę) ale jestem ciekawy jaki byście wy mieli pomysł na jego ożywienie, gdybyście oczywiście dysponowali nieograniczonymi funduszami pieniężnymi?
Tymczasem wróćmy do samego obiektu...
Niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego, na obszarze parku krajobrazowego dolina Baryczy znajduje się wyjątkowo malownicza miejscowość "Moja Wola". Drewniany pałac na podmurówce z kamienia zbudowany dla księcia brunszwicko-oleśnickiego Wilhelma. Wybudowany został w roku 1852. W roku 1902 roku został wzbogacony o wieżę z tarasem widokowym. Po wojnie, w 1948 roku założono w nim ośrodek doskonalenia robotników leśnych, w 1950 powstało w nim technikum leśne im. Bolesława Bieruta. W roku 1975 powstał tam leśny ośrodek szkoleniowy a od 1988 hotel dla robotników leśnych. Pałac został ostatecznie opuszczony w roku 1992.
Pałac jest jednym z prawdopodobnie tylko dwóch w Europie pałaców, których elewacja jest wyłożona korą z dębu korkowego (uzupełnione korą dębów rodzimych). W pobliżu pałacu stoi oficyna o wystroju podobnym do pałacowego: elewacje wyłożone są korą dębową, dachy dwuspadowe z ornamentyką na deskach szczytowych i okapowych. Zabudowania otacza park krajobrazowy o powierzchni 10,1 ha, który w 1989 został uznany za powierzchniowy pomnik przyrody.
Bardzo ciekawy materiał na jego temat pojawił się w roku 2016 a ich autorem są Łowcy Przygód
https://youtu.be/Ak528M2bnHA
Dalsze losy pałacu - rok 2018
https://youtu.be/zEBDe0FIdXw
GregKmk | 10.12.2019 | Moja Wola
W Mojej Woli znajduje się drewniany pałac na podmurówce z kamienia zbudowany dla księcia brunszwicko-oleśnickiego Wilhelma. Obiekt wzniesiony został w 1852 według projektu architekta Karłowskiego. W 1895 i w latach 1902-1903 rozbudowano go o człony południowo-zachodni, piętrowy północno-wschodni oraz o wieżę. Budynek kryty jest dachem dwuspadowym z ornamentowanymi deskami okapowymi i szczytowymi. Od strony frontowej znajdują się dwa podcienia wsparte na drewnianych słupach z zastrzałami. Na jednej ze ścian znajduje się głowa słonia.
Stropy we wnętrzu są drewniane, wzmocnione belkami. W środku znajduje się wiszący pośrodku sali kuty świecznik w kształcie koła. Pałac jest jednym z prawdopodobnie tylko dwóch w Europie pałaców, których elewacja jest wyłożona korą z dębu korkowego (uzupełnione korą dębów rodzimych).
W pobliżu pałacu stoi oficyna o wystroju podobnym do pałacowego: elewacje wyłożone są korą dębową, dachy dwuspadowe z ornamentyką na deskach szczytowych i okapowych.
Zabudowania otacza park krajobrazowy o powierzchni 10,1 ha, który w 1989 został uznany za powierzchniowy pomnik przyrody. Na terenie parku znajduje się 11 pomnikowych drzew: 9 dębów i dwa buki. Przy jednej z alei umiejscowiono alpinarium.
Na skraju parku położona jest sezonowa stanica turystyczna Biały Daniel. Początkowo obiekty pałacowe wchodziły w skład dóbr międzyborskich, od 1886 stanowiły centrum dóbr Moja Wola barona Daniela von Diergardt, a od 1891 wdowy po nim, Agned von Diergardt.
Po II wojnie światowej obiekt stał się własnością Lasów Państwowych, w latach 1951-1975 znajdowało się tu Technikum Leśne. Obecnie jest własnością prywatną i niszczeje jak widać.