Zaloguj się | Zarejestruj się
 

» Arkada zamkowa po rezydencji Ossolińskich

Galeria: zamki Włącz pokaz slajdów

 
Arkada zamkowa po rezydencji Ossolińskich

Tytuł zdjęcia: Arkada zamkowa po rezydencji Ossolińskich


Autor: Ryszard Biskup
Data dodania: 2009-11-30
Zgłoś uwagi
Zgłoś uwagi
Ocena Oceń zdjęcieDobre Bardzo dobreoceń
Średnia ocena: 4.00  Ocen: 13  Odsłon: 4633 

Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!

 

Proszę zaznaczyć ocenę!

 
Opis: W 1633 roku Jerzy Ossoliński, wojewoda sandomierski i kanclerz koronny, wzniósł w Ossolinie rezydencję słynącą w całej Polsce z przepychu i bogactwa. Zamek zaprojektował czynny w Małopolsce architekt Wawrzyniec Senes. Wojny szwedzkie, leżącą na peryferiach twierdzę, ominęły. W 1816 roku, kolejny właściciel Antoni Ledóchowski wpadł na pomysł, by dokumentnie zniszczyć wykorzystywany jeszcze jako spichlerz i magazyn gospodarczy zamek. Iżby jego syn nie pysznił się zbytnio posiadaniem magnackiej fortuny. I mury poszły w powietrze. Szczerbate pozostałości stanowiły dla kolejnych właścicieli źródło pozyskiwania taniego budulca i kamienia drogowego. Od 1901 roku właścicielem terenu z ruinami była rodzina Karskich. Michał Karski w okresie międzywojennym umieścił na terenie zamkowym gorzelnię, ale okowita z alembików sławy - poza lokalną - nie zyskała. Po pysznym zamku w Ossolinie została tylko arkada.....
Miejscowość: Ossolin
Kraina: Sandomierz i okolice
Województwo: świętokrzyskie
Tagi: ruiny zamki  
Schowaj mapę
 
Zobacz zdjęcie w kategorii Kraina: Arkada zamkowa po rezydencji Ossolińskich
Skomentuj

Opcja tylko dla zalogowanych

 
Komentarze:
Ale czy właśnie to nie jest niesamowite? Te mury mają blisko czterysta lat, a dziś, w XXI wieku ludzie podróżują pod nimi jak za dawnych lat. I mimo modernizacji drogi ten zabytek nikomu nie przeszkadza.

Autor: Michał P   Dodano: 2011-10-18  13:29:27
Eminencja opisuje swoje zdjęcia i tak być powinno! Bardzo się cieszę! Pamiętam takie stare czarno-białe zdjęcie tego obiektu. Pod arkadą wiodła jeszcze piaszczysta droga. I jechała nią furmanka. A dziś, asfaltem to miejsce zarosło...

Autor: Maciej Jelonek   Dodano: 2009-11-30  08:39:35
zobacz wszystkie komentarze w serwisie