Założona w XVI w. wieś Bohoniki jest, obok Kruszynian, jedną z dwóch miejscowości w Polsce, będącą czynnym ośrodkiem muzułmańskim, w której to ponadto zamieszkuje jeszcze kilka tatarskich rodzin. Bohoniki trafiły w ręce Tatarów w wieku XVII, a miało to miejsce po tzw. buncie Lipków. Wtedy to tatarskie chorągwie armii koronnej, nie otrzymawszy żołdu, przeszły na stronę Turecką, by następnie powrócić do macierzystej armii Jana III Sobieskiego.
Miejscowy meczet wzniesiono ok. 1900 r. w miejscu pierwotnej świątyni wybudowanej na przełomie XVII i XVIII w. Co prawda głos muezzina nie rozbrzmiewa każdego dnia, wzywając wiernych do modlitwy, co roku muzułmanie przybywają jednak do Bohonik, by świętować Kurban Bajram. Nabożeństwa odbywają się ponadto podczas większych uroczystości.
Bohoniki położone są wzdłuż piaszczystej dróżki. Mijając malownicze, kolorowe, drewniane domki kryjące się za niewielkimi płotkami, dochodzi się do cmentarza. Ten różni się od kruszyniańskiego. Groby, z których najstarszy pochodzi z 1796 r., są w większości "nowoczesne" i przypominają nagrobki chrześcijańskie. O tym, że należą do muzułmańskich mieszkańców wsi (nie tylko tej wsi), świadczą znaki półksiężyca i wersety z koranu, które można dojrzeć na granitowych płytach.
Pani Halino, zarówno ten meczet, jak i meczet w Kruszynianach są jak najbardziej czynne i działające. W dodatku, mozna je zwiadzać, a oprowadzają po nich ludzie z prawdziwa pasją. Opowiedaja troche o historii troche o religii, zwyczajach, etc. Warto posluchac. Warto wogóle pojechac w tamte strony. pozdr, T.
Autor: Tomasz Dejtrowski Dodano: 2010-09-17 00:08:41