Za motocyklem stoi fantastyczny Velorex. Czechosłowacka parasolka wyposażona w silnik spalinowy produkowana z myślą o inwalidach. Podobno jedna z gwiazd rodzimego "szołbiznesu" zdegustowana banalnymi i popularnymi Ferrari i Porsche kolegów, chciała kupić sobie taki wehikuł, żeby zadać szyku na warszawskich salonach. Autor: Maciej Jelonek Dodano: 2010-07-18 17:50:50 |
Autor: Gabriela Jaworowska Dodano: 2010-07-18 17:54:56