» Nie wszystko,co upadłe już się nie podnosi...

Opis: Historia samego zakładu w Nieledwi sięga XIX wieku imponujące do dzisiaj swoimi rozmiarami budynki powstawały w ostatnich latach tego stulecia. Tak więc tradycja tej firmy sięga ponad 100-tu lat. Charakterystyczne detale zdradzają wiek powstania fabryki. Początkowo produkowano tu cukier. Cukrownia w Nieledwi należała do Spółki Akcyjnej utworzonej przez właścicieli ziemskich, pracowała do 1934 roku. Podczas odwrotu wojsk cesarskich w 1915 roku Cukrownia została przez nie spalona. W latach 1918-1921 odbudowana. Ceglane budynki zakładu w Nieledwi ponownie ożyły podczas II wojny światowej. Władze niemieckie uruchomiły tu przetwórstwo warzyw dla potrzeb wojska. Po wojnie w 1951 roku upaństwowiony zakład rozpoczął swoją działalność od produkcji winiarskiej, pod nazwą Hrubieszowska Wytwórnia Win w Nieledwi. W 1970 roku Zakład w Nieledwi razem z ZPOW  Chełm wszedł w skład utworzonego przedsiębiorstwa pod nazwą Lubelskie Zakłady Przemysłu Owocowo-Warzywnego w Lublinie, a Nieledew została jednym z zakładów nowo-powstałego przedsiębiorstwa, a 3 lata później utworzono w miejsce ZPOW Kombinat Przemysłowo-Rolny Fruktopol w Lublinie.Był to duży zakład, zatrudniający w czasach swojej świetności ok. 300 osób. 1 listopada 1988 roku wydzielono Przedsiębiorstwo Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego Nieledew w Nieledwi jako jednostkę w pełni samodzielną. W 1992 roku rozpoczęła się prywatyzacja firmy, od maja 1996 roku Zakład Przetwórstwa Owoców i Warzyw Nieledew jest prywatną spółką, od 1999 roku nosił nazwę VIN-KON-NIELEDEW. Zakład został laureatem konkursu  Polski Produkt Żywności 98 roku, był członkiem klubu polskich producentów żywności. Produkował koncentraty owocowe znane w całej Polsce, napoje owocowe wyróżnione znakiem jakości Q, naturalną woę mineralną Roztoczańska, przetwory warzywno mięsne, wyroby winiarskie o 40-letniej tradycji, jak również wina aromatyzowane.Ponad 3 lata temu spółka Vin-Kon Nieledew rozpoczęła marsz ku upadłości. Na początku 2009 r. zakład w Nieledwi okazał się niewypłacalny. Zabrakło pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników. Niedługo potem 78 osób otrzymało wypowiedzenia umów o pracę. We wrześniu 2009 r. władze spółki złożyły w Sądzie Gospodarczym wniosek o ogłoszenie upadłości zakładu w Nieledwi. W listopadzie 2010 r. sąd wydał postanowienie o upadłości poprzez likwidację majątku dłużnika. Na zaspokojenie roszczeń czekało ponad 150 wierzycieli. Zbawieniem dla zakładu okazała się Spółka Real, która kupiła go kupiła,a po remoncie 14 sierpnia br. rozpoczęła na dobre swoją działalność-produkcję koncentratów owocowych. Na początek zatrudniła 30 osób,a będzie ich więcej.