Trafiliśmy akurat na lukę między jedną śnieżycą, a drugą. Zamierzam wrócić do Wrocławia co najmniej raz jeszcze, bo przez trzy dni, które tam spędziliśmy aura dała nam tak do wiwatu, że poza okolice Ratusza i Ostrowa Tumskiego nigdzie dalej się nie ruszyliśmy. Autor: Agnieszka Dąbrowska Dodano: 2013-06-18 13:08:38 |
I nic dziwnego, że nie znałam. Przeszłabym obok, nie zauważając, gdyby nie to, że widziałam zdjęcie. Światła nie było, kolorów więc też, jakoś tak szaro, nie zachęcająco. Masz szczęście, że trafiłaś na takie warunki. Autor: Natalia Pytko Dodano: 2013-06-18 12:03:45 |
Dzięki, że dziś napisałaś. Jutro od rana będę buszować po Wrocku. :) Autor: Natalia Pytko Dodano: 2013-06-16 21:12:22 |
Cześć, to jest SOLO Art Cafe we Wrocławiu, ulica Przejście Garncarskie 8 Autor: Agnieszka Dąbrowska Dodano: 2013-06-16 20:46:05 |
Po namyśle i wizycie u wujka Gogla stwierdzam że to chyba nie Sukiennice... Autor: Artur74 Dodano: 2013-06-14 22:59:02 |
To tak jak ja :) Zupełnie nie przypominam sobie tego miejsca a przecież wydawało mi się, że Wrocek a zwłaszcza Rynek dobrze znam. Autor: Natalia Pytko Dodano: 2013-06-14 21:31:19 |
Stawiam na Sukiennice- Rynek. Głowy nie dam, dawno tam nie byłem ;) Autor: Artur74 Dodano: 2013-06-14 17:20:36 |
Moge prosic o dokladniejsz adres? Autor: Natalia Pytko Dodano: 2013-06-14 10:18:43 |
Autor: Artur74 Dodano: 2013-06-18 22:50:21