Przyznam się, że nawet nie wiem co to jest za jednostka i kto to wymyślił. Już samo zwodowanie takiej machiny na jeziora to spore wyzwanie ! Takie bydle w żaden sposób nie wejdzie w kanały, nie przejdzie pod mostami. Nie mowiąś już o tym, że żeglowanie po śródlądowym akwenie czymś takim jest niewyobrażalne. Czasem na Niegocinie pojawia się coś podobnego i równie dziwacznego ochrzczone "Biegnąca po falach" Autor: Ryszard Biskup Dodano: 2011-01-26 13:50:41 |
A to ciekawe, sporych rozmiarów żaglowiec na jeziorach, pewnie z mechanicznym napędem wożący turystów i napędzajacy kasę włascicielom,no chyba, że się mylę. Autor: piotr55 Dodano: 2011-01-26 13:35:09 |
Autor: Henryk Mieszkowski Dodano: 2011-02-05 14:27:43