Wszystkie błędy powyżej zostały już poprawione przez Naszego Moderatora. Osoby z innych części Polski mogą się zżymać, że się tu rozpisuję na temat jednej literki w pisowni starej, zabitej dechami wioski, ale lokalni patrioci powinni zrozumieć... A przy okazji ciekawostka: kiprzyca znalazła jeszcze GrzegorzEwice w przewodniku Ryszarda Garusa. kiprzyco, z którego roku wydanie? Autor: Maciej Jelonek Dodano: 2010-02-17 06:05:26 |
Rozumiejąc, że Pan Szymon ma pełne ręce roboty, pozwolę sobie zamieścić erratę dotyczącą zamieszczonych powyżej treści. Otóż wieś, w której znajduje się romańska rotunda nosi dziś nazwę GRZEGORZOWICE. Pisze się tak conajmniej od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Być może stare turystyczne wygi pamiętają zapis starszy, stosowany jeszcze na przykład w przewodniku Sylwestra Kowalczewskiego (mam na myśli wydanie z roku 1967), który brzmiał GRZEGORZEWICE. Należy pamiętać jednak, że aktualnie obowiązuje nazwa z literką "o" między "z" a "w". Zatem: grzegorzOwicka rotunda stoi w GrzegorzOwicach. Potwierdziła to nawet pani z Urzędu Gminy Waśniów, do której dziś rano, specjalnie w tej sprawie, zadzwoniła kiprzyca! Autor: Maciej Jelonek Dodano: 2010-02-16 17:28:21 |
Też ów podpis mnie zastanowił. Cieszę się, że to nie ja musiałem się przekopywać przez źródła i dociekać prawdy ;-). Pozdrawiam Autor: Szymon Narożniak Dodano: 2010-02-15 20:29:11 |
Dzięki Twoim wątpliwościom zwróciłem na to uwagę. Stosowne sprostowanie już wysłałem Panu Szymonowi, zatem nie bój nic :D Dzięki! Autor: Maciej Jelonek Dodano: 2010-02-15 20:23:14 |
Już mnie prawie przekonałeś. Ale skąd w takim razie przymiotnik "grzegorzewicki"? Może i tu by trzeba "o"? Autor: kiprzyca Dodano: 2010-02-15 20:08:40 |
Nic z tych rzeczy, kiprzyco! GRZEGORZEWICE, to chyba dawna nazwa dzisiejszych GRZEGORZOWIC. Możesz się o tym przekonać przeglądając nowe mapy, wydawnictwa, a także odwiedzając stronę gminy Waśniów. Zmiany, zmiany, zmiany... Autor: Maciej Jelonek Dodano: 2010-02-15 19:46:50 |
Wkradł się tu chyba jakiś psotny chochlik drukarski, który pomieszał w nazwie Grzegorzewic.
A poza tym drobiazgiem muszę wyrazić podziw dla autora, który z poświęceniem przedziera się przez zaspy, żeby pokazać piękno naszego regionu w śnieżnej szacie. Autor: kiprzyca Dodano: 2010-02-15 19:24:31 |
Autor: kiprzyca Dodano: 2010-02-17 16:43:23