Z tego konta już oddano głos na to zdjęcie. Można głosować tylko raz!
Proszę zaznaczyć ocenę!
Opis: Kurozwęki założył był - podobno - jakiś, bliżej nieznany, czeski chwat z rodu Slavnikoniców. Miejscowość należała do Porajowitów, a przez Lanckorońskich i Sołtyków, do Popielów. Pałac odwiedził onegdaj kiedyś sam król Stanisław August Poniatowski, na kuligu zimowym szalał młody Stefan Żeromski, bywały tu głośne rauty, weduty, szlacheckie szlichtady. Dzisiaj znów panem na zamku jest herbowy arystokrata Martin Popiel. Cudny, zespół pałacowy, pałożony na sztucznej skarpie, otacza równie malowniczy park z platanami. Obok jest prawdziwa preria ze stadem autentycznych, sprowadzonych z pólnocnoamerykańskiej prerii bizonów. Kuchnia serwuje więc steki, pieczenie, gulasze nie wołowe, ale bizońskie.